Przełącznice modułowe
W światłowodach od lat stosuje się przełącznice modułowe.
Czy ich stosowanie jest uzasadnione? Gdy mowa o dużej ilości włókien w kablu to tak. Stosowanie modułowych przełącznic przy wiele tubowych kablach np. 144, 288 pozwala na lepszą organizację poszczególnych pojedynczych tub na osobnych modułach przełącznicy.
Aby przełącznica modułowa spełniała swoją funkcję kable muszą być rozszyte z dużym zapasem tub. Na początku rozszycia stosuje się organizer-rozdzielacz tub, potem gołe tuby (lub włókna) są osłonięte specjalnym peszlem karbowanym ochronnym do światłowodów.
Dodatkowym atutem rozwiązania modułowego jest to gdy planujemy rozszycie tylko części z danego kabla i dokładanie innych kabli.
Kiedy nie stosować rozwiązań modułowych. Przy małej ilości włókien. Kiedy spawamy od razu komplet włókien np. 48 szt. i nie planujemy nic zmieniać. Dodatkową wadą przełącznic modułowych jest ich wysoka cena.
Przełącznica modułowa ma zazwyczaj 12 modułów i zajmuje 3U w szafie rackowej. Każdy moduł mieści do 12 szt. pigtaili SC lub 24 pigtaili LC.
Zmieścimy na 3U w szafie rackowiej wiec 144 sztuki (SC) lub nawet 288szt (LC).
Przy rozwiązaniu przełącznic klasycznych 1U, podobny wynik dają nam 3 przełącznice (24 duplex SC) zajmujące 3U. Kabel np. 144 możemy tu również rozbić na 12 tub w rozdzielaczu tub i poszczególne 4 tuby poprowadzić do każdej przełącznicy w tubie ochronnej. Jednak ich późniejsze modyfikacje jak i zmiany są trudne. Jest to opłacalne gdy od razu spawa się komplet. Zaletą jest że jest to rozwiązanie o wiele tańsze, o jeden- kilka tysięcy.
